Koniec pierwszego półrocza

..dzisiaj przyszedł ten czas, aby zakończyć pierwsze półrocze... Spotkanie w salce obfitowało w życzenia, podziękowania za wszystko, co działo się przez pół roku. Adam grał i śpiewał, a swoisty koncert życzeń rozpoczął się...dziękowaliśmy za: całoroczne spotkania, troskę dla mam osób ze schorzeniami i po schorzeniach, które zawsze były i są na pierwszym miejscu w naszych sercach. Dziękuję Im przede wszystkim za to, że są i że kochają całym sercem. Dyplomy otrzymały osoby, które pracowały na rzecz naszej organizacji. Dziękuję wolontariuszkom, które bezinteresownie pomagają, są prawie na wszystkich spotkaniach i Ich pomoc jest wymierna. Czują, że przychodzą, aby wspomóc. Dziękuję rodzicom, którzy przygotowali w swoich domach Małą Akademię Kulinarną. Wszystkie uczestniczące osoby czują serce dla serca...i o to chodzi...nasi członkowie wierzą, że chcieć, to móc, a przy odrobinie pomocy mogą przygotować posiłek nie tylko dla siebie, ale innych też. Ta zabawa w prawdziwą kuchnię będzie nadal towarzyszyć w innych domach, dla innych osób. Dziękuję za ciasto na spotkania, które są szczególne. Dziękuję, dziękuję, dziękuję - powtarzało się kilkanaście razy. Adam radował nasze serca wpadającą w uszy i serca muzyką oraz wokalem. Pośpiewaliśmy też tradycyjne "sto lat" dla osób, które obchodziły lub będą obchodzić swoje małe święta w postaci urodzin, imienin. Były słodkości, torty.....ruszymy znowu we wrześniu...po raz 20..

Przyjaźń mnoży radość w Solcu Kujawskim

Tym razem udaliśmy się do Solca Kujawskiego, a tam...