sobota, 22 lutego 2020

Chwila zadumy

...scenariusz i tytuł na dzisiejsze spotkanie przygotowano odmienne.... a po zdjęciach widać, że musiało się coś wydarzyć, coś, na co nie byliśmy przygotowani...odszedł do Pana mąż Marzanny Z., a jednocześnie tata Mariusza.....ta nagła i niespodziewana śmierć wprawiła nas w wielki smutek...człowiek przed sześćdziesiątym rokiem życia pełen życzliwości, znika w jednej chwili....nie tak miało być...nie tak....ostatnia sobota karnawału, mieliśmy się bawić, mieliśmy żartować i po prostu szaleć....ale tak nie było....uczciliśmy pamięć bliskiej nam osoby minutą ciszy i porozmawialiśmy....Nadzia K. przyniosła tort na nasze 20 lecie oraz smakowite placki...po raz kolejny zadbała o nasze podniebienia i kupki smakowe....ciasto z okazji 18 urodzin upiekli dziadkowie Adriana, p. Zdzisia M. i p. Leszek M....Patryk Z. obchodził swoje kolejne urodziny, a więc częstował nas cukierkami....wiele karnawałowych strojów zostało w bagażnikach samochodów, w torbach, siatkach....nikt nie miał nastroju do karnawałowych pląsów..

...śp. Piotr Z.zapisał się dobrą zgłoską...
....cześć Jego pamięci....niech spoczywa w pokoju....
 




















 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz