I znowu cała naprzód

 ...ziąb, wiatr, momenty deszczu, ale co tam, jak p. dr Andrzej L. stwierdził uczestników Dzielnych Los Wspomaga nic nie jest w stanie pokonać....i pojechali do Tryszczyna, aby przekonać się, że nawet niebo jest przychylne....wyjrzało słońce i na dobre świeciło, grzało i radowało nasze serca, ponieważ było to okno pogodowe, którego wyglądaliśmy od wczesnych godzin rannych i się ziściło...słońce uciszyło wiatr i w przecudnej scenerii kilkanaście kajaków udało się z nurtem rzeki do Smukały...nikt nie zmoczył odzienia, nikt nie miał wywrotki, szczęśliwi, uśmiechnięci opuszczali kajaki z nutą rozrzewnienia, że cały rok trzeba czekać na powtórkę...to będzie już za rok 19 spływ organizowany przez życzliwego p. dr. Andrzeja L. oraz bardzo przychylnych profesorów

p. Małgorzatę T - K. i p. Jacka K.... niestrudzeni, oddani idei sportu, sportu osób z niepełnosprawnościami...choć zasługują na wielkie słowa, tu umieszczę tylko dziękuję i dziękujemy państwu...obraz nie byłby pełny, gdybym nie wspomniała o sponsorach, przyjaciołach, studentach i będących całym sercem z tą imprezą pracownikach...

...kochamy Was, bądźcie zawsze z nami....