..wybraliśmy się do zamku w Brodnicy, a tu wspaniała pani poczęstowała nas w całości piękną pogadanką przekazaną z ogromną swadą, były też niesamowite legendy..część z nas pokonała 190 schodów w baszcie...potem pospacerowaliśmy po parku Anny Wazówny, następnie po trójkątnym Rynku miasta...kamieniczki odnowione...czyste, schludne, kolorowe...miasteczko godne odwiedzenia i uwagi...słońce i pogoda dodawały większego uroku...warto było tu być...
sobota, 26 października 2024
Brodnica
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz