....pogoda dopisała i kilkoro "Dzielnych Los Wspomaga" wybrało się na
jesienny spacer plantami nad Kanałem Bydgoskim...nikt nie żałował..
...przecudne krajobrazy, szeleszczące liście pod butami...kolorystyka
godna najlepszego mistrza pędzla...obserwowaliśmy ptactwo wodne idąc
gęsiego, tyralierą, w parach...dyskutując na wiele tematów...dane nam
było obserwowanie gawronów, które sprytnie wznosiły się ku górze
trzymając w dziobie orzecha włoskiego, po chwili wypuszczały go z dzioba,
aby rozbił się na betonowym podłożu...przygotowanie do
konsumpcji..orzech ma dużo tłuszczu, więc i ptaki wiedzą, co dobre, co
wartościowe...w pewnym momencie wypatrzyliśmy wiewiórkę..ruda kitka
zakopywała dary jesieni na długą zimę..
...udało się też wypatrzyć
smutny obrazek...opadła woda w Kanale Bydgoskim, w mule, pozostawiła
nieżywe małe rybki...wędrówkę plantami zakończyliśmy przy Galerii
Miedzyń...poszliśmy jeszcze na pizzę...każdy zaserwował sobie taką, na
jaką miał ochotę...spacer uważamy za bardzo udany, niepowtarzalny
i dający dużo naszemu organizmowi...a więc do następnego razu....żadna pogoda nie jest straszna....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz